Pierwszy i najdłuższy to szpital , gdy wchodziliśmy przez piwnice było strasznie ciemno . Strasznie się baliśmy ale za którymś razem daliśmy radę .Nic tam w sumie już nie było same korytarze, sufity się bardzo zawalały. Były jeszcze jakieś buty i inne ubrania ale malutko. 2 budynek średni to hym... w sumie nie wiem co to było . Weszliśmy do środka była winda jakieś prysznice czy coś komin i piwnica. Do piwnicy nie weszłam ale poszli tam moi znajomi podobno była jakaś lalka , była też na podłodze wilgoć.
3 najmniejszy to jakieś małe coś . Były tam kable miedziane tylko tyle , praktycznie nie dało się tam wejść .
3 miejsce i najstraszniejsze to był szpital radziecki w lasku złotoryjskim .
Najpierw przeskoczyliśmy przez płot oglądaliśmy jakieś garaże i kolega zaczął krzyczeć, że idzie ochroniarz to szybko uciekliśmy . Ale szkoda nam było, że nie mogliśmy nic zwiedzić więc postanowiłam z przyjaciółką zapytać się ochroniarza czy nas wpuści . Udało nam się !. Co nas bardzo zdziwiło bo on mało kogo wpuszczał ;o ;D
Powiedział nam , że możemy pochodzić ale mamy nie wchodzić do środka. HAHAHAHA ale my i tak weszliśmy , na początek do tego największego czyli szpitala. Strasznie długie korytarze pół kilometrowe nic nie było . Czasami jakieś lekarstwa. Na dole podobno były lochy dla psychicznie chorych ale nie byliśmy tam . Było prosektorium i chłodnia , kapliczka , hotel, stołówka ;) Dużo budynków tam było. Zostało ostatnie miejsce to były jakieś skrytki wojskowe nie wiem jak to nazwać . Były 3 budynki , nic tam w sumie nie było ale to nie ma takich wrażeń jak się pisze . Dzięki za poświęcony czas dodam pełno zdjęć , najwięcej jest z szpitala w lasku ;) Teraz już będę regularnie ;)
Prosektorium , widać jeszcze rękawiczkę , pod stołem były szczykawki i tabletki.
To Był szpital Radziecki w lasku Złotoyjskim . Teraz będzie szpital koło galerii Ferio w Legnicy ;)
I ostatnie te coś ,,wojskowe''
Na dzisiaj tyle jak mi się uda to dzisiaj pójdę porobić te zdjęcia i dodam jutro ale nie obiecuję <3 . Podawać w kom swoje blogi to zaobserwuje i po komentuje niektóre ;)